Nie będę opowiadać Ci jaką wyjątkową kobietą jestem. Nie wyliczę litanii zalet, nie zarzucę poezją lub cytatami. Powiem za to, że podobnie jak Ty lubię czasem kawę w ogródku na Starówce naszego miasta, wieczorny spacer nad brzegiem jeziora, weekendowy wypad na wieś czy spontaniczną podróż na drugi koniec Polski. Mam lekkiego hopla na punkcie rękodzieła i biżuterii i liczę, że Ty też jesteś pozytywnie zakręcony ;-) Nie mam nic przeciwko oglądaniu meczu przed telewizorem, jeśli dla równowagi i kondycji pójdziemy pobiegać. A potem możemy posiedzieć przy kieliszku wina pod rozgwieżdżonym niebem...
Jeśli więc czytasz te słowa i czujesz, że chcesz dzielić ze mną te chwile... wiesz, co powinieneś zrobić...